www.liga7ug.fora.pl

vihur

jak, panowie, ocenimy nasz ostatni jesienny pojedynek z wns?
to, co zapamiętałem, to przestrzelenie na pustą bramkę tadzika;)
cała reszta raczej poprawnie i uważam, że wynik był pod kontrolą mimo iż jako pierwsi straciliśmy bramkę.
adriano, będzie jakas relacja?;p

Tadzik

Dobra dobra, ja to zrobiłem żeby były większe emocje !!! Jak dla mnie zagraliśmy przeciętnie. Większych błędów nie było, ale zbyt dużo miejsca zostawiliśmy w drugiej połowie WNS'owi przez co chwilami robiło się nieciekawie. No ale 3 pkt, wiec trzeba się cieszyć i wiosną wygrać wszystko. Smile

Czarny

Ja także uwazam iz gralismy w miare dobrze, no moze poza Tadzikiem, który zmarnował setkę Laughing

Tadzik

Pfff , jeszcze Czarny zatęsknisz za moimi interwencjami i krzykiem Very Happy

Adriano

Zagościliśmy ponownie na antenie UG Sport po półrocznej przerwie spowodowanej przymusową zsyłką czołowego komentatora w niezbadane zakątki naszego pięknego kraju oraz przejęciem praw do transmisji z ligi siódemek przez konkurencyjną stację komercyjną, której nazwy z oczywistych powodów nie wymienię.
Dzisiejsza transmisja odbywa się z mekki uniwersyteckiego footballu, czyli Stadio delle Universitico, gdzie spotkały się dwie dobrze znające się drużyny MFI oraz WNS. W szatni MFI pełna mobilizacją, nawet Tadzik poprosił kolegów, żeby zostawili go na chwilę w samotności, żeby mógł w skupieniu pomedytować. Pogoda mroźna, lecz publiczność dopisała, z czego wyróżnić trzeba najgorętszego kibica mianowicie AnięK, która mimo chłodu jest zawsze na miejscu. Wyjściowy skład MFI: (Vihur, Chomik, Tadzik, Szydeł, Czarny, Feniks, Pawello). Warto odnotować, że do składu MFI wrócili po kontuzjach brzucha Alik i Adriano Laughing

, którzy rozpoczynają mecz na ławce rezerwowych w towarzystwie jockera Johnego. Ekipy w najsilniejszych składach rozpoczynają mecz. Pierwsza połowa bardzo wyrównana z lekką przewagą MFI, którzy to nie wykorzystali kilku wybornych akcji. W pamięci pozostaje kiks kolejki stopera MFI Tadzika, który to po doskonałym podaniu z kilku metrów nie umieścił piłki w pustej bramce. Warty odnotowania pozostaje również strzał głową Chomika, jednak był on zbyt słaby żeby zaskoczyć czujnego bramkarza WNSu. Dogodną sytuację zmarnował również Pawello, który po indywidualnej akcji mógł otworzyć wynik spotkania. Niestety niewykorzystane sytuacje się mszczą, o czym mogliśmy się przekonać w poprzednich meczach MFI. Po zamieszaniu w polu karnym MFI piłkę uderza zawodnik WNS. Piłka przebija się przez nogi innego gracza WNSu, zasłonięty Vihur jest bezradny ! GOOL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niespodzianka !!!!! WNS wygrywa 1:0 !!!!!!!! Ławka rezerwowych MFI przeczuwała taki zwrot wydarzeń, gdyż stało się to już tradycją, że po kilku dogodnych sytuacjach MFI traci bramkę. Potrzebne są jakieś zmiany w ekipie MFI, ponieważ gra z przodu nie układa się najlepiej. Chomika zmienia Adriano, później wchodzi również Johny oraz Alik. Przerwa w grze kontuzjowanych bardzo widoczna, najwyraźniej mają duże braki treningowe. Adriano porusza się jakby miał z 10kg nadwagi. Doskonała sytuacja ! Podanie Tadzika do wychodzącego w uliczkę Adriano jednak za mocnooooooooo !!! Wyborna sytuacja zmarnowana, do tej piłki nie zdążyłby nawet sam Roberto Carlos w swojej najwyższej formie. Po kolejnej akcji na lewym skrzydle piłkę przejmuje Adriano podanie do Feniksa, który dobrze uruchomił Czarnego, ten mając sytuację do oddania strzału składa się, jednak piłka odbija się od obrońcy i trafia pod nogi dobrze ustawionego Johnego, który to w swoim stylu przy asyście bramkarza WNS zdobywa wślizgiem GOLA !!! BRAWO !!! Sędzia wskazuje na środek boiska, WNS wznawia grę, jednak sędzia kończy pierwszą połowę, bramka do szatni zawsze deprymuje.

W przerwie meczu kamery wychwyciły jak kapitan MFI Szydeł podbiega do trybun i bierze łyka napoju w puszce od jednego z kibiców. Sędzia nie wychwycił tego zdarzenia i nie ukarał Szydła żółtą kartką.

Drugą połowę MFI zaczyna w takim samym składzie jak pierwszą. Wyróżnić trzeba Czarnego za formę biegową oraz Pawello, który to bardzo ofiarnie walczył o każdą piłkę. Często jedyną metodą na jego zatrzymanie był faul. Po jednym z fauli sam poszkodowany podszedł do piłki, zawodnicy zaczęli ustawiać się w polu karnym, bramkarz WNSu spogląda na zamieszanie. Sprytny Pawello uderza technicznie piłkę i ta mimo zdezorientowanych twarzy obrońców, bramkarza i całej widowni wtoczyła się do bramki. Niebywałe 2:1 !!! Nikt nie może uwierzyć, że ten gol został uznany, jednak nie było potrzeby wznowienia gry od gwizdka, więc bramka jak najbardziej zdobyta prawidłowo. Po stracie bramki WNS ruszył do ataku. W pewnym momencie ekipa MFI nie mogła wyjść z własnej połowy, jedynie na co było ich stać to wykop piłki na out lub poza linię końcową. W końcówce na boisko wchodzi ociężały Adriano, który w jednej z kontr otrzymał dobrą piłkę od Pawello jednak trochę "za plecy" i niestety nie udało mu się jej opanować. Adriano zmarnował kapitalną sytuację w końcówce kiedy to po strzale Pawello (w powtórce widać, że strzelał jednak Tadzik !) bramkarz WNSu wybił piłkę przed siebie, zaskoczony Adriano oddał natychmiastowy strzał jednak piłka o centymetry przeszła obok okienka bramki WNS. Wynik nie zmienił się do końca, MFI ciężko wywalczyło 3 punkty i nadal liczy się w walce o mistrzostwo. Dziękuję bardzo za poświęcony czas, oddaję głos do studia, gdzie po przerwie reklamowej analizy dokona sam "Behehhe" Jacek Gmoch.

Tadzik

Całkiem nieźle Adriano, choć widać nie byłeś całkowicie skupiony bo to po moim strzale zmarnowałeś okazję :p Smile

Adriano

A wiesz jak to jest pamięć zawodna jest... ale już poprawiam xD

szydel

w butelce ...

pawello

jak zapowiada sie frekwencja na sobotni mecz w WNS ?? a takze niedzielna potyczke z Ekonomia... pisac kto bedzie... WNS w tej rundzie wygrywa mecz za meczem wiec bedzie to ciezki mecz...

Tadzik

Będę w sobotę, będę w niedziele. Pawello, nie będzie łatwych meczy, będą tylko takie, które lepiej się ułożą, tak czy inaczej wygrywać trzeba Wink

feniks

niestety nie będzie mnie w sobotę...

ale w niedziele raczej będę.

vihur

będę w sobotę i w niedzielę Cool

Adriano

Co tu tak cicho ? No to może ja zacznę. Chciałbym podsumować moją dzisiejszą grę - 100%, 100% i jedna 400% - wszystko jasne prawda ? To już się nie powtórzy obiecuję ;P

Czarny

hehhe to fakt ale kazdy dzisiaj miał okazje Very Happy

A jest o tyle dobrze ze Tadzik tez cos zepsuł to nic nie bedzie fikał Very Happy

Dobry mecz oby tak dalej Smile

Tadzik

No, niech będzie Smile

Znacie wynik 3 meczu ?? Smile